Telefon, jak to Sony, przypomina wyglądem słuchawki, znane z serii "Walkman". Jest cienki, rozsuwany, ze spodem przypominającym metalową konstrukcją n95. Niestety, jak to we wszystkich nowoczesnych telefonach, ekran bardzo łatwo się brudzi.

Sony, by obniżyć koszty, nie zdecydowało się zastosować dotykowego ekranu. Wszystkimi funkcjami musimy więc sterować z klawiatury. Na szczęście firma stosuje takie samo menu, jak w poprzednich modelach. Nie ma więc problemu z odnalezieniem naszej ulubionej funkcji.

Reklama

Przyciski sterujące są duże i nie ma problemu, że wciśniemy nie to, co trzeba. Także ekran robi wrażenie - ma ponad sześć centymetrów przekątnej. Do tego jest wyraźny i widać go nawet pod słońce. Kolejny duży plus dla Sony za Bluetooth w wersji stereo. Dzięki temu możemy słuchać muzyki przez bezprzewodowe słuchawki.

Co jeszcze? Dobrej jakości GPS, który ma nie tylko zainstalowane Google Maps, ale także system Wayfinder. Możemy więc używać telefonu jako nawigacji i nie trzeba kupować do tego drogich map.

Nie ma tez problemu z internetem - komórka ma dodatkowy przycisk, przenoszący nas do serwisu YouTube, by łatwo wrzucić do niego filmiki nakręcone komórką.

Reklama

Miłośnicy gadżetów mogą się czuć zawiedzeni, że japoński koncern nie ruszył do megapikselowego wyścigu. W aparacie mamy zaledwie matrycę 3,2 megapiksela. Jednak inżynierowie Sony uznali, że więcej w aparacie komórkowym nie trzeba. Zresztą zdjęcia wychodzą ładne, do tego aparat ma wbudowany system geotagging, który podaje współrzędne GPS naszego zdjęcia.

Bateria, przy normalnym uzytkowaniu, potrafi trzymać dwa-trzy dni. Oczywiście po włączeniu GPS, telefon zużywa prąd jak szalony. Dlatego ładowarka samochodowa staje się niezbędna.

Reklama

G705 to telefon dla ludzi, którzy też chcą mieć komórkę z "bajerami", nie zamierzają płacić jednak za nią fortunę. Miłośnicy gadżetów z pewnością nie spojrzą na tę komórkę, odrzuceni choćby 3,2 megapikslowym aparatem. Jednak to nie dla nich jest skierowany ten model. Sony chce przede wszystkim, by ta komórka trafiła dla młodych ludzi, liczących się z każdym groszem. Trzeba jednak przyznać, że udało im się w ten sposób stworzyć telefon solidny, ładny i prosty w obsłudze, który ma wiele funkcji znanych z komórek z wysokiej półki.

G705 do sprzedaży trafi w tym miesiącu. Sugerowana cena detaliczna to 1100 złotych. Na razie nie wiadomo, które sieci komórkowe będą go miały w swej ofercie.