APPLE W LICZBACH

Założona przez Steve’a Jobsa i Steve’a Wozniaka firma po 32 latach istnienia stała się potężnym koncernem. Dziś zatrudnia 32 tys. osób, a jej wartość giełdowa jest szacowana na 86,3 mld dol. Pierwszym komputerem firmy był Apple I. Woznakowi i Jobsowi udało się sprzedać ok. 200 maszyn, po 666,66 dol. za każdą. O wiele lepiej poszło z maszynami z rodziny Apple II - pierwszymi komputerami zdolnymi wyświetlać kolorową grafikę. Do 1993 r., kiedy zakończono produkcję modeli z tej serii, Apple wyprodukował 6 mln takich urządzeń.

Reklama

MACINTOSH

Wprowadzony w 1984 r. komputer Macintosh, zwany makiem, był pierwszym osobistym komputerem z myszką i graficznym interfejsem użytkownika (GIU), który osiągnął komercyjny sukces. Macintosh 128K, pierwszy z rodziny maców, był sprzedawany z dwoma zainstalowanymi programami: edytorem tekstu MacWrite oraz programem do rysowania na komputerze MacPaint. Cena komputera wynosiła 2495 dol. Obecnie klasa osobistych desktopów Apple’a nosi nazwę iMac. Podobnie jak protoplasta iMaki mają formę "wszystko w jednym": wyświetlacz, stacja dysków oraz pozostałe podzespoły znajdują się w jednej obudowie.

Reklama

JOBS

Steven Paul Jobs urodził się 24 lutego 1955 r. Jako niemowlę został adoptowany przez Justina i Clarę Jobsów z Mountain View. 18 marca 1991 r. Steve ożenił się z Laurene Powell; mają trójkę dzieci. Jobs ma jeszcze jedną córkę z dawnego związku z przyjaciółką. Na cześć 30-letniej dziś Lisy Brennan-Jobs nazwano jeden z modeli komputerów Apple’a. W 1984 r. Jobs kupił działkę z rezydencją w kolonialnym stylu (GDZIE????). Przez 10 lat mieszkał tam bez przeprowadzania jakichkolwiek remontów oraz urządzania domu, aż willa popadła w ruinę. Choć Jobs chciał zburzyć budynek i postawić na jego miejscu mniejszy i nowy, sprzeciwiły się temu władze lokalne.

STEVE WOZNIAK - WIELKI ZAPOMNIANY

Reklama

Dziś kojarzymy Apple’a z nazwiskiem Steve’a Jobsa, jednak to nie on położył podwaliny pod sukces firmy w latach 80. Wtedy firmą dowodził Steve Wozniak. Ten informatyk polskiego pochodzenia zaprojektował w drugiej połowie lat 70. komputery Apple I i Apple II. Jego przyjaźń z Jobsem zaczęła się od uskładania 1300 dol., które zainwestowali w prace nad maszyną liczącą. Sumę udało się zebrać dzięki sprzedaży kalkulatora naukowego Wozniaka i samochodu Jobsa. Panowie pracowali najpierw w sypialni Jobsa, a kiedy zabrakło w niej miejsca - w garażu. Nad Apple II, najlepiej sprzedającym się komputerem początku lat 80., Wozniak pracował już sam. Z firmy odszedł po wypadku samolotowym w lutym 1981 r. W 2006 r. Wozniak założył firmę Acquicor Technology, która zajmuje się przejęciami w sektorze IT. Napisał autobiografię, obecnie pracuje nad kolejnymi trzema książkami.

NAZWA

Nazwę Apple wymyślił Steve Jobs. W latach 70. żył w środowisku hipisów oraz niezależnych artystów. Często odwiedzał przyjaciół - gospodarzy owocowego sadu. Tam pracował przy zbieraniu jabłek. Po powrocie z jednego z turnusów zaproponował Wozniakowi stworzenie firmy komputerowej o nazwie... Apple, czyli Jabłko. Taki wybór niezbyt spodobał się właścicielom wytwórni płytowej Apple Corps, wydającej nagrania The Beatles. Obie firmy zawarły porozumienie dopiero w 2007 r. Na jego mocy firma Jobsa ma obecnie prawo do wszystkich applepochodnych nazw. A skąd nazwa Macintosh? Jabłka tej odmiany (dokładnie McIntosh) były ulubionym owocem Jefa Raskina, pracownika Apple’a pracującego nad stworzeniem niskobudżetowego komputera codziennego użytku. Projekt Macintosh ruszył w 1979 r.

LOGO

Pierwszy znak firmy został zaprojektowany w 1976 r. przez współzałożyciela Rona Wayne’a. Z marketingowego punktu widzenia pomysł był słaby - Wayne zaproponował stylizowany na litografię rysunek przedstawiający Isaaca Newtona pod jabłonką. W 1976 r. Jobs zlecił zaprojektowanie nowego logo designerowi Robowi Janoffowi. Spod jego ręki wyszedł znak tęczowego, nadgryzionego jabłka. Przez lata znaczek Apple’a ulegał ewolucji. W 1997 r. Jobs zdecydował się na porzucenie wielobarwnego znaku na rzecz jabłuszka jednolicie srebrzystego.

PIERWSZE OKIENKA W HISTORII

W 1979 r. Steve Jobs odwiedził PARC, ośrodek badawczy Xeroksa. Zobaczył, że jego pracownicy konstruują system, który ułatwia komunikowanie się użytkownika z komputerem. Zamiast mozolnego wpisywania komend - klikanie w ikonki symbolizujące np. folder, program lub dokument stworzony w tym programie. Obrazki przypisano również poszczególnym częściom komputera. Jobs od razu dostrzegł potencjał, jaki niesie ze sobą graficzny interfejs użytkownika. Wykorzystał pomysły inżynierów z PARC, połączył je z własnymi i tak powstała Lisa, pierwszy komputer z systemem operacyjnym wyposażonym w komercyjne GUI. Już wkrótce pomysły Apple’a zaczął naśladować Microsoft.

KULT FIRMY

Fanów Apple’a uważa się za największą subkulturę wśród internautów. Najpopularniejsze serwisy poświęcone firmie mają miliony aktywnych użytkowników. Fani Apple’a są też jednymi z najwierniejszych klientów na świecie: co druga osoba, która kupiła sprzęt z logiem jabłka, planuje kolejny zakup produktów tej firmy. Miłośników Apple’a zbadali naukowcy - okazało się, że w porównaniu z osobami, które korzystają z pecetów, mają większy dochód, wyższe wykształcenie, częściej pracują na swoim i częściej mieszkają w dużym mieście.

PIERWSZA REKLAMA

Firma Jobsa zapisała się nie tylko w historii komputerów, ale również reklamy. Do kanonu gatunku przeszła telewizyjna reklamówka z 1984 r. Klip miał promować nowego Macintosha, którego premierę zaplanowano na 24 stycznia 1984 r. Wyreżyserowanie klipu powierzono Ridleyowi Scottowi, który otrzymał rekordowe jak na owe czasy honorarium w wysokości 900 tys. dol. W trwającej minutę reklamówce twórcy przedstawili historię nawiązującą do "Roku 1984" Orwella. Na ekranie pojawiał się rząd maszerujących, ubranych w podłe uniformy robotników. Przy wtórze hałasujących maszyn wędrowali oni ku sali, gdzie na telebimie przemawiał Wielki Brat. Nagle do fabryki wpadała heroina (modelka i lekkoatletka Anya Major) uosabiająca Macintosha (na jej T-shircie znajdował się wizerunek komputera). Kobieta stawała przez ekranem i rzucała młotem, prosto w oko Wielkiego Brata. Pierwszy raz reklamę wyemitowano w listopadzie 1983 r. w małej stacji KMVT w Twin Falls (Idaho) - tylko po to by klip mógł stanąć do konkursu na najlepszą reklamę. Za prawdziwą datę premiery należy uznać 22 stycznia 1984 r. - film pojawił się w bloku reklamowym po trzeciej kwarcie finałów NFL. Choć klip pokazano w telewizji praktycznie tylko raz, zapadł w pamięć i doczekał się wielu nagród, m.in. Grand Prix festiwalu w Cannes (1984) oraz tytułu reklamy wszech czasów (1997).

APPLE I MARKETING

Firma Steve’a Jobsa uważana jest za mistrza marketingu. Po pierwsze nie sprzedaje wcale produktów, ale przynależność do określonej grupy ludzi. Widać było to w reklamach iPodów. Koncentrowano się w nich nie tyle na urządzeniu lub jego funkcjach, ile na sylwetkach rozbawionych osób na kolorowym tle. Przekaz był prosty: kup iPoda, a tak jak my będziesz cool. Równie zręcznie wymyślane są hasła. Dla iPoda: "Tysiąc piosenek w twojej kieszeni", dla Maca: "Komputer dla reszty z nas".

INNE SLOGANY

"Wkrótce będą dwa rodzaje ludzi. Ci, którzy używają komputerów, i ci, którzy używają Apple’a"; "Myśl inaczej"; "iThink, therefore iMac" - parafraza kartezjańskiego: "Myślę, więc jestem".

CZEŚĆ, JESTEM PECET

Od kilku lat Apple promuje swoje produkty zabawnymi reklamówkami z serii "Get Mac" opierającymi się na porównaniu produktów Apple’a i Microsoftu. Pecet jest przedstawiany jako przynudzający facet w niemodnym garniturze (gra go John Hodgman), natomiast Mac to młody, wyluzowany i fajnie ubrany chłopak (w tej roli Justin Long). Prócz dwójki protagonistów w reklamach czasem pojawiają się również bohaterowie poboczni (niekiedy gwiazdy, np. Gisele Bundchen).

JOBS KONTRA GATES

Rywalizacja między Apple’em a Microsoftem ma także wymiar osobisty. Szefa Microsoftu Billa Gatesa często porównuje się z Jobsem - na niekorzyść pierwszego. Gatesowi zarzucano, że jest kapitalistą nastawionym tylko na zysk. Jobs określany był jako ten, który przywraca biznesowi ludzkie oblicze. W ostatnich latach to się zmieniło. Rok temu Gates, którego majątek przekracza 50 mld dol., przekazał 28 mld na dobroczynność. Tym samym stał się drugim najhojniejszym filantropem w Stanach. Tymczasem Jobs mający "tylko" 3,3 mld w ciągu ostatnich czterech lat ani razu nie znalazł się na liście Giving USA Foundation, która odnotowuje datki większe niż 5 mln dol.

DESIGN

Do prac nad pierwszym masowo produkowanym komputerem Apple II Jobs zaprosił specjalistę od wzornictwa przemysłowego Jerry’ego Manocka. Manock stworzył także obudowy do komputerów Apple III i bestsellerowego Macintosha. Obecnie departamentem designu Apple’a kieruje Jonathan Ive. To on był pomysłodawcą przezroczystoturkusowych, jajowatych obudów, w jakich zamknięto komputery iMac G3. Ryzykowne posunięcie okazało się strzałem w dziesiątkę. Wkrótce Apple zdecydował się na wprowadzenie kolejnych wersji kolorystycznych oraz równie obłych i landrynkowych laptopów - iBooków.

JABŁKOWE ŚWIĄTYNIE

Atmosfera panująca w Apple Store’ach wyróżnia je spośród innych sklepów z elektroniką. Na prostych sosnowych stołach stoją poustawiane rzędami iMaki, MacBooki , iPody i iPhone’y, które można swobodnie dotykać i testować. Najbardziej znanym Apple Store’em jest ten mieszczący się na nowojorskiej Piątej Alei. Do wnętrza podziemnego sklepu wchodzi się przez drzwi umieszczone w szklanym sześcianie.

PRODUCT PLACEMENT

Na kultowy status marki Apple’a niewątpliwie wpłynęła obecność jego produktów w filmach i serialach. iPody i iMaki pojawiały się w serialach "The Office" i "CSI: Zagadki kryminalne...", a nawet programach Marthy Stewart i Nigelli Lawson. Pomarańczowo-biały iBook, a potem jego różowy następca zagrali w dwóch częściach "Legalnej blondynki" z Reese Witherspoon. W serialu "Seks w wielkim mieście" główna bohaterka Carrie Bradshaw (w tej roli Sarah Jessica Parker) pisała swoje felietony na iBooku. Produkty Apple’a pojawiły się także w animacji "Wall-E". Główny bohater oglądał tu stare musicale za pomocą iPoda, a przy ponownym uruchomieniu wydawał odgłos znany z systemu operacyjnego Mac OS.

iPOD

Przenośne odtwarzacze muzyczne Apple’a pojawiły się na rynku w październiku 2001 r. Dotąd kupiło je ponad 160 mln osób. Tym samym iPody stały się najpopularniejszymi odtwarzaczami muzycznymi na świecie. W rekordowym pierwszym kwartale 2008 r. dochody z ich sprzedaży stanowiły ponad 40 proc. całkowitych dochodów firmy. Słowo "iPod" wymyśliła Vinnie Chieco, copywriterka, jedna z wielu, którą Apple zaprosił do wymyślania nazwy dla swojego produktu. Zainspirowało ją jedno ze zdań, jakie padły z filmie "2001: Odyseja kosmiczna".

iPHONE

Po sukcesie iPodów Apple wprowadził na rynek iPhone’a, multimedialny telefon z dotykowym ekranem i przeglądarką internetową. Od stycznia 2007, kiedy iPhone miał premierę, do października tego roku iPhone’y kupiło 13 mln ludzi. Sprzedaż skoczyła zwłaszcza w ostatnich miesiącach, po tym jak w lipcu na rynku pojawił się iPhone 3G, ulepszona wersja telefonu z szybszym dostępem do internetu. W ciągu pierwszych trzech dni od premiery iPhone 3G znalazł milion nabywców. Pierwszym z nich był Johnny Gladwell, 22-letni student z Auckland w Nowej Zelandii. iPhone trafił na okładkę magazynu "Time" i zdobył tytuł Wynalazku Roku 2007.

iTUNES

Internetowy sklep Apple’a został otwarty w 2003 r. Obecnie posiada ok. 70 proc. rynku sprzedaży muzyki online, co czyni go największym sprzedawcą muzyki na świecie. Do czerwca tego roku sprzedano w nim ponad 5 mld piosenek. W iTunes Storze sprzedawane są także filmy, seriale i programy telewizyjne (w październiku ogłoszono sprzedaż 200-milionowego odcinka serialowego).

APPLE I PAPIEŻ

Watykan oficjalnie potwierdził, że Benedykt XIV korzysta z iPoda nano o pojemności 2 GB. Papież dostał odtwarzacz od pracowników watykańskiego radia, gdy odwiedził je z okazji 75-lecia działalności tej instytucji. "Technologia komputerowa to przyszłość" - miał skomentować Benedykt. Na jego iPodzie, na którym wygrawerowano słowa: "Dla Jego Świątobliwości", znalazły się programy radiowe po angielsku oraz muzyka klasyczna: Mozart, Beethoven, Chopin.

WPADKA BARACKA

"Chcę mój głos z powrotem!" - napisała zrozpaczona internautka zaraz po zwycięstwie Baracka Obamy w wyborach prezydenckich. Dlaczego? Bo dziennikarze odkryli, że nowa nadzieja Ameryki do słuchania empetrójek używa... odtwarzacza Zune firmy Microsoft. Tak rozpoczęła się afera, która szybko zyskała miano Zunegate. Ku przerażeniu rzeszy Amerykanów i Europejczyków wyszło na jaw, że polityk, który miał być najbardziej cool, używa produktu najmniej cool.

WPADKI APPLE’A

Mimo że Apple uważany jest za firmę umiejącą rozpoznać potrzeby klienta, wielokrotnie zdarzało mu się wypuszczać na rynek produkty nieudane. Należały do nich m.in. aparaty fotograficzne Quick Take, konsole do gier Pippin oraz nadzwyczaj niewygodna myszka w kształcie krążka hokejowego. W ostatnich latach Apple krytykowano przede wszystkim za zmniejszenie ceny iPhone’a o 200 dol. dwa miesiące po rozpoczęciu sprzedaży. Mimo skarg firma nie zwróciła klientom tej różnicy. Zaoferowała im jedynie 100-dolarowy rabat do wykorzystania przy kolejnych zakupach.

DEMOSY

Publiczne prezentacje nowych produktów prowadzone przez Steve’a Jobsa to świecka tradycja firmy. Pierwsze demo odbyło się przy okazji premiery Macintosha. Ubrany w garnitur i muszkę Jobs zaprezentował kompaktowy komputer z kolorowym wyświetlaczem, na którym można pisać, rysować i który potrafi mówić. "Nigdy nie ufaj komputerowi, którego nie możesz podnieść" - mówił Jobs do zebranych. Współcześnie zmianie uległ wygląd sceniczny Jobsa. Podczas prezentacji (a także telewizyjnych wywiadów) szefa Apple’a można zobaczyć w niebieskich dżinsach Levis 501, czarnym półgolfie oraz szarych adidasach New Balance.

KLONY

Mianem klonów nazywa się komputery niewyprodukowane przez Apple’a, na których zainstalowano system operacyjny Mac OS. Ich ważną cechą jest cena - dużo niższa od cen firmowych produktów Apple’a . Pierwsze nieapple’owskie komputery, na których działał jabłkowy system operacyjny, pojawiły się jeszcze w atach 80. Dostrzegając zagrożenie ze strony tańszych maszyn, Apple postanowił technicznie uniemożliwić sprzedawanie obcych maszyn z systemem Mac OS. Mimo to ostatnio na produkcję macklona zdecydowała się firma Psystar. Kosztujący zaledwie ok. 550 dolarów desktop Open Computer jest sprzedawany z systemem Leopard (Mac OS X 10). 3 lipca Apple wystosował pozew do sądu przeciw Psystarowi. W rewanżu Psystar oskarżył Apple’a o praktyki monopolistyczne oraz nieuczciwą konkurencję. Pozew Psystara został oddalony w listopadzie.

CHOROBA

W 2003 r. u Steve’a Jobsa zdiagnozowano nowotwór trzustki. Przez 9 miesięcy szef Apple’a utrzymywał swą chorobę w tajemnicy przed udziałowcami firmy. Jak później oświadczył, miał wyjątkowe szczęście, gdyż stwierdzony u niego nowotwór był mniej groźny i możliwy do opanowania. W 2004 r. Jobs przeszedł operację, po której nie musiał stosować ani chemio-, ani radioterapii. Z powodu znacznej utraty wagi i mizernego wyglądu Steve’a w połowie tego roku pojawiły się plotki o nawrocie choroby. Jak dotąd nie zostały potwierdzone. 28 sierpnia agencja Bloomberg omyłkowo opublikowała nekrolog Jobsa. Jobs odniósł się do wpadki Bloomberga podczas wrześniowej konferencji, na której pokazano najnowsze iPody. "Informacje na temat jego śmierci są mocno przesadzone" - głosił jeden z wyświetlonych slajdów.

KTO PO JOBSIE

Plotki dotyczące złego stanu zdrowia Jobsa nasiliły spekulacje dotyczące jego następcy w firmie. Najczęściej jako kandydata na to stanowisko typowano Tony’ego Fadella, wiceprezesa i szefa dywizji iPoda. Jeszcze pracując w poprzedniej firmie, Philips Electronics, Fadell wpadł na pomysł połączenia internetowego sklepu z muzyką w formie plików z przenośnym, wyposażonym w twardy dysk odtwarzaczem mp3. Jednak 4 listopada Fadell ustąpił ze swoich funkcji z powodów osobistych (Jobs poinformował, że Fadell nie rozstaje się ostatecznie z firmą i będzie współpracował jako doradca CEO).

BEZKRÓLEWIE

W 1985 r. Steve Jobs zdecydował się na odejście z firmy. Było to spowodowane różnicą zdań w sprawie rozwoju firmy między Jobsem a ówczesnym CEO Johnem Sculleyem (pracujący wcześniej w koncernie PepsiCo Sculley został namówiony do pracy w Apple’u przez Jobsa, który miał powiedzieć: "Chcesz do końca życia sprzedawać dzieciakom przesłodzoną wodę czy dostać szansę na zmianę tego świata?"). Rada dyrektorów stanęła po stronie Sculleya, a Jobs został odsunięty od funkcji menedżerskich. Wkrótce odszedł i założył firmę komputerową NeXT. Po licznych porażkach rynkowych, znajdujący sie na krawędzi katastrofy Apple kupił w 1997 r. NeXT razem z Jobsem, który wkrótce został mianowany dyrektorem generalnym.