Obudowa wysadzana 18-karatowym białym, żółtym i różowym złotem, a zamiast przycisku sterowania sześciokaratowy diament. Do tego wzdłuż obudowy możemy znaleźć aż 138 niewielkich brylantów. Takim telefonem lepiej więc nie chwalić się na ulicy.

A jeśli chodzi o dane techniczne, to "Królewski przycisk", bo tak nazywa się ten model, niczym nie różni się od zwykłych iPhone'ów.

Reklama