Gra, która doczekała się licencji bankowej, to "Project Entropia". Dokument został nadany przez szwedzki Urząd Nadzoru Finansowego. Gra online jest dostępna bezpłatnie i nie wymaga uiszczania comiesięcznych opłat. Jednak by móc doposażyć swojego wirtualnego bohatera w użyteczne przedmioty (broń, zbroję, lekarstwa etc.) lub zdolności, gracze muszą wyłożyć prawdziwą gotówkę. Przy obecnym kursie za 10 PED (dolarów "Project Entropia") trzeba zapłacić jednego amerykańskiego dolara.

Reklama

Jak wyjaśniają twórcy gry, dzięki nadanej właśnie licencji bankowej przeprowadzanie operacji finansowych stanie się o wiele łatwiejsze dla uczestników gry i pozwoli im na prostszą opiekę nad wirtualnymi bohaterami. Chcemy oferować prawdziwe usługi bankowe dla mieszkańców naszego wirtualnego świata" - mówi Welter Timkrans, szef firmy Mindark wydającej "Project Entropia". Mindark chce stworzyć dla swoich graczy prawdziwe konta bankowe, na których będzie można deponować gotówkę oraz które będą umożliwiały opłacanie bieżących wydatków w grze. Licencja bankowa oznacza również, że każde konto będzie zabezpieczone polisą w wysokości 60 tys. dolarów.

Jak podaje Mindark, "Project Entropia" liczy sobie 800 tys. zarejestrowanych członków, z czego ok. 10 tys. stanowią regularni, wierni gracze.