Pokazane (i niestety już usunięte przez twórców portalu) zdjęcia CrunchPada na pewno rozpaliły wyobraźnię gadżetomaniaków.

Przypominające sam ekran od laptopa urządzenie ma służyć do przeglądania internetu, sprawdzania poczty oraz odtwarzania multimediów. CrunchPad nie ma fizycznej klawiatury - w razie potrzeby przyciski są wyświetlane na jego 12-calowym dotykowym ekranie (podobnie jak to jest w iPhonie). Wewnątrz zgrabnej obudowy umieszczono procesor Intel Atom.

Reklama

W gadżecie znalazło się też miejsce na mikrofon, głośniczki stereo, mała kamerę cyfrową oraz port USB. Co ciekawe, wyprodukowanie całego gadżetu, a nawet zrobienie opakowania kosztowało zaledwie ok. 250 dol. Więc spokojnie CrunchPada można by sprzedawać za 300 dol.

Po sensacji, jaką wzbudziło pojawienie się zdjęć prototypu na stronie TechCrunch, autorzy zdecydowali się je zdjąć i odmawiają komentarzy na ten temat. Na Twitterze wysłano jedynie wiadomość, że zdjęcia usunięto, bo produkt jeszcze nie jest gotowy do oficjalnej prezentacji.

Reklama