Po pierwszym dniu CES w Las Vegas, największych targów elektroniki użytkowej obu Ameryk, przychodzą do głowy dwa wnioski: przyszłość nie ma kabla i jest ładnie zaprojektowana. Tak ładnie, że większość pokazywanych w Vegas gadżetów wygląda, jakby zaprojektowano je dla dzieci. Roboty stały się praktyczniejsze, karty pamięci bardziej pojemne, ramki na zdjęcia większe, a telewizory cieńsze.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama