Kosztujący 30 euro gadżet jest może śmieszny i niepozorny, bo cóż po takim świecącym baloniku. Ano, może się przydać. Bo gdy przypiąć do niego klucze, aparat cyfrowy czy telefon wpadną do jeziora czy w morskie fale, mechanizm w boi napełni gazem balonik, który utrzyma drobiazg (do 1 kilograma) na powierzchni. Działać będzie nawet w nocy, bo bateria rozświetlająca diodę (a ta balonik) działać będzie 24 godziny.
Gadżet dostępny tutaj.
Gadżet dla wodniaków, którym wszystko z rąk leci. A na łódce ze znajomymi nietrudno o wypadek. Komórka, nawet najbardziej wodoodporna, gdy z rąk leci i do wody, jest zwykle stracona. O kluczach do mieszkania czy samochodu lepiej nie myśleć. Tu z pomocą przychodzi brelok - boja ratunkowa.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama