20 stycznia francuski producent gier firma Eversim wypuści na amerykański rynek grę "Commander-in-chief" (Wódz naczelny). Gracze mogą w niej wcielić się w gospodarza Białego Domu i stawiać czoła prezydenckim wyzwaniom. Najpierw wybiorą własną wirtualną administracją, a następnie będą mogli podejmować decyzje w sprawach takich jak: terroryzm, kryzys ekonomiczny, budżet, opieka zdrowotna, edukacja czy obrona narodowa.

Reklama

"Możesz realizować własne teorie polityczne i obserwować ich konsekwencje w kraju i na arenie międzynarodowej" - mówi główny projektant Eversim Louis-Marie Rocques. "Każdy może opracować strategię wyprowadzania żołnierzy z Iraku, hamowania ekonomicznej recesji czy zapobiec atakowi terrorystów z Al-Kaidy".

"Commander-in-chief" to geopolityczna symulacja składająca się z trójwymiarowych map świata. W prezydenta będzie się można wcielić za 39 dolarów. Podobne wersje gry zostały wydane już we Francji, Niemczech, Rosji i Hiszpanii.