Zacznijmy od klawiatury. Razer BlackWidow Elite wygląda tak, jak Huntsman Elite. To samo ułożenie przycisków multimedialnych, podobny układ klawiszy i aluminiowy wierzch sprawia, że te sprzęty bardzo łatwo pomylić. Różnią się one tym, że BlackWidow nie ma podkładki pod nadgarstki z podświetleniem LED, różne są też przełączniki - Huntsman dostał najnowsze, purpurowe z bardzo niskim skokiem, natomiast BlackWidow opiera się na tradycyjnych przełącznikach Razera (zielonych i pomarańczowych). Poprawiono za to stabilizację klawiszy.

Reklama

Drugim, odnowionym peryferium jest bezprzewodowa Mamba mysz dostała najnowszy sensor optyczny 5G oraz dłuższy czas pracy na bateriach.

Trzecim sprzętem, zaprezentowanym przez Razera są słuchawki Kraken Tournament. Zdaniem firmy, to pierwszy headset, wykorzystujący takie technologie, jak Dolby Atmos i dźwięk przestrzenny THX. Doskonale leżą na głowie i są na tyle lekkie, że nie przeszkadzają. Do tego podkładki na uszy wypełnione są specjalnym żelem chłodzącym, który sprawia, że nawet po kilku godzinach gry, uszy się nie pocą. Headset ma kosztować 99 euro.