AMD swoje okulary zaprezentowało na targach CES w Las Vegas. Jednocześnie okazało się, że w kolejnych wersjach sterowników będzie oficjalnie włączona obsługa trójwymiarowych efektów. Rozwiązanie "czerwonego" obozu okazuje się być lepsze od konkurencyjnego. Dlaczego? Przede wszystkim AMD nie zmusi graczy do jednego modelu okularów. Każda firma, która jest w stanie takie produkt stworzyć, będzie mogła współpracować z AMD - to znacznie obniży koszty dla użytkowników.

Reklama

Co ważne, nie trzeba będzie kupować nowej karty graficznej. System trójwymiarowy będzie prawdopodobnie działał z wszystkimi kartami AMD. Warto jednak będzie je podłączyć do najnowszej serii 5xxx. Są one na tyle potężne, że nie trzeba będzie montować dwóch kart graficznych, jak w przypadku konkurencji, by uzyskać odpowiednią ilość klatek na sekundę. Oczywiście, by cieszyć się trzema wymiarami trzeba będzie korzystać z monitora o odświeżaniu 120hz.

Technologia 3d ma też współdziałać z Eyefinity, czyli możliwością podłączenia aż 6 monitorów do kart graficznych. Szykuje się więc ciekawy rok dla miłośników gier komputerowych.