Urządzenie jest ponoć na tyle sprytne, że potrafi określić ilość promili w wydychanym powietrzu. Niestety, nie wiadomo jeszcze, ile ten skomplikowany alkomat będzie kosztować.
Gdy z ust rozchodzi się zapach cebuli, śledzia i alkoholu, trudno o utrzymanie przy sobie przyjaciół. Japończycy, nie chcąc ryzykować utraty bliskiej osoby na skutek stęchłego odoru uciekającego z buzi, wymyślili "Etiquette Checker". Urządzenie to, gdy w nie dmuchnąć, określi (na skali od 1 do 6) stopień przyjemności względem przebywania innych w naszym towarzystwie.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama