Urządzenie ma strasznie mały potencjał, bo poza własną wagą nie jest w stanie podnieść absolutnie żadnego ciężaru. Spodkiem można kierować z ziemi zdalnym sterowaniem, ręcznie lub uprzednio dyktując mu trasę przelotu. Na jednym tankowaniu może latać i np. fotografować Ziemian przez 40 minut.
W 1996 ktoś z chińskiej firmy Harbin Smart Special Aerocraft oglądał kolejny sezon "Z Archiwum X" i pomyślał"my też tak umiemy". Dwanaście lat później - i cztery miliony dolarów w kasie mniej - z linii produkcyjnej zleciał pomarańczowy spodek. Okrągły pojazd o średnicy 1,2 metra, zasilany metanolem, rozwija prędkość 80 hm/h i pułap około kilometra.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama