"TikTok to chińskie medium społecznościowe polegające na zamieszczaniu krótkich filmów zbliżonych treścią do teledysków. Starający się o reelekcję Andrzej Duda z pompą wkroczył do niego pod koniec marca" - przypomina dziennik.
"Choć jednak jego filmy biły rekordy popularności, (prezydent) z aktywności zrezygnował już po kilku dniach" - podała gazeta.
"Powód? Współpracownicy prezydenta mówią o negatywnej rekomendacji ABW dla tej aplikacji, jednak również o chęci niedrażnienia Amerykanów. Prezydent Donald Trump w ostatnich tygodniach zapowiedział blokadę TikToka, bo jego zdaniem aplikacja może być wykorzystywana do dezinformacji" - ocenia "Rzeczpospolita".