W zeszłym roku krajobraz zagrożeń mobilnych nadal się rozwijał, a prawie każda organizacja doświadczyła ataku - twierdzi Neatsun Ziv, wiceprezes ds. Zapobiegania zagrożeniom w Check Point Software. Na horyzoncie pojawiają się coraz bardziej złożone zagrożenia. Działania cyberprzestępców wciąż ewoluują i dostosowują, aby wykorzystać nasze rosnące uzależnienie od telefonów komórkowych. Co za tym idzie, przedsiębiorstwa powinny wdrażać rozwiązania bezpieczeństwa mobilnego, które bezproblemowo chronią urządzenia przed współczesnymi zaawansowanymi cyberzagrożeniami.
Eksperci z firmy Check Point opublikowali najnowszą edycję raportu Mobile Security, analizującą najnowsze zagrożenia wymierzone w urządzenia mobilne firm i organizacji. Raport zawiera kompleksowy przegląd głównych trendów w mobilnym złośliwym oprogramowaniu, luk w zabezpieczeniach urządzeń i krajowych cyberataków. Pokazuje również, w jaki sposób organizacje mogą chronić się przed złożonymi zagrożeniami mobilnymi dziś i jutro oraz w jaki sposób te zagrożenia będą prawdopodobnie ewoluować.
Gwałtowny wzrost ataków mobilnych
Zdaniem specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa, przejście do masowej pracy zdalnej podczas pandemii COVID-19 spowodowało gwałtowny wzrost ilości ataków mobilnych, w wyniku czego 97 proc. organizacji stało w obliczu zagrożeń mobilnych z kilku wektorów ataków. Prognozuje się, że do 2024 r. 60 proc. pracowników będzie pracować zdalnie, zatem bezpieczeństwo mobilne powinno być priorytetem dla wszystkich organizacji.
• Wszystkie przedsiębiorstwa narażone na ataki mobilne: Prawie każda organizacja doświadczyła co najmniej jednego ataku mobilnego szkodliwego oprogramowania w 2020 r. Dziewięćdziesiąt trzy procent z nich, nakłaniało użytkowników do zainstalowania złośliwego ładunku za pośrednictwem zainfekowanych witryn internetowych lub adresów URL lub zamierzało wykraść dane uwierzytelniające użytkowników.
• Prawie połowa organizacji dotkniętych szkodliwymi aplikacjami mobilnymi: w 2020 roku w 46 proc. organizacji co najmniej jeden pracownik pobrał złośliwą aplikację mobilną, która zagrażała sieciom i danym organizacji.
• Cztery na dziesięć telefonów komórkowych na całym świecie są podatne na ataki: badanie Achilles przeprowadzone przez firmę Check Point wykazało, że co najmniej 40 proc. urządzeń mobilnych na świecie jest z natury podatnych na cyberataki z powodu wad chipsetów i wymagają pilnej aktualizacji.
• Wzrost mobilnego szkodliwego oprogramowania: w 2020 r. Firma Check Point odnotowała 15 proc.wzrost aktywności trojanów bankowych, kradnących głównie dane uwierzytelniające użytkowników bankowości mobilnej. Co więcej, cyberprzestępcy często rozpowszechniają swoje złośliwe oprogramowanie, w tym trojany mobilnego dostępu zdalnego (MRAT), trojany bankowe i dialery premium, ukrywając je w aplikacjach, które m.in. twierdzą, że oferują informacje związane z COVID-19.
• Grupy APT atakują urządzenia mobilne: telefony komórkowe istotnych lub wpływowych osób są bardzo atrakcyjnym celem dla różnych grup APT, takich jak Iran’s Rampant Kitten, która przeprowadziła skomplikowane i wyrafinowane ukierunkowane ataki w celu szpiegowania użytkowników i kradzieży wrażliwych danych.
W 2020 roku firma Check Point odkryła również, że cyberprzestępcy w swoich działaniach są w stanie wykorzystywać systemy zarządzania urządzeniami mobilnymi (MDM) firm. W jednaj z dużych międzynarodowych korporacji wykorzystano MDM do dystrybucji złośliwego oprogramowania na ponad 75 proc. wykorzystywanych urządzeń, kontrolując w ten sposób urządzenia pracowników.