Dwie czołowe drużyny ekstraklasy rozegrały towarzyski mecz online w grę "FIFA 09" w systemie 10 na 10 zawodników. Drużyna stołecznej Legii gościła w hali warszawskiej Areny Ursynów, gdzie pomiędzy graczami z całej Polski toczyła się walka o awans do Wielkiego Finału FIWC 2009.

Reklama

Przeczytaj, kto wygrał polskie eliminacje do turnieju FIFA Interactive World Cup 2009.

Reprezentacja Lecha oczekiwała na swoich przeciwników w poznańskim Multikinie. Bezprecedensowy mecz komentował na żywo Dariusz Szpakowski, znany wszystkim komentator sportowy.

Choć zawodnicy obu drużyn wykazali się olbrzymią determinacją i wolą zwycięstwa, lepsi okazali się Legioniści. Niekwestionowanym królem strzelców został Kamil Majkowski, który zdobył dla warszawskiej drużyny aż trzy bramki. Honorowego gola dla drużyny Lecha Poznań strzelił Semir Stilić.

"Bardzo cieszmy się z wygranej. Gra na wirtualnym boisku to ciężka walka, ale przede wszystkim świetna zabawa dla nas i dla naszych kibiców" - skomentował spotkanie Maciej Rybus, pomocnik Legii i zdobywca bramki w e-meczu. "Mecz był świetnym przetarciem przed pierwszym meczem ligowym, dzięki czemu będziemy mieć przewagę psychologiczną. Myślę, że Lech będzie chciał rewanżu za swoją przegrana w wirtualnym meczu, ale my w realu postaramy się być lepsi od Kolejorza" - mówił.

Mimo wszystko po meczu humory dopisywały także Lechitom. "To była dobra zabawa. Gratulujemy Legii wygranej i zapewniamy, że takie wyniki w spotkaniach z Lechem Poznań piłkarze warszawskiego klubu mogą zobaczyć tylko w wirtualnym świecie" - powiedział Rafał Murawski, kapitan Lecha Poznań.