Nawet Google czy Yahoo, przy całej swojej potędze, prawdopodobnie nie mają zebranego całego polskiego internetu - mówi magazynowi "Chip" prof. Jacek Koronacki, dyrektor Instytutu Podstaw Informatyki PAN, który razem z uczonymi z Politechniki Wrocławskiej opracowują specjalną wyszukiwarkę. Chcą, by w bazach danych programu znalazły się wszystkie polskie teksty internetowe.

Reklama

Inaczej, niż w przypadku produktów Google'a, Microsoftu czy Yahoo mają pracować algorytmy aplikacji. Nie tylko będzie szukać słów kluczowych, ale także wyszukiwać stron tematycznych, czy zadawać pytania mające doprecyzować wyniki wyszukiwań.

Ciekawym pomysłem jest też wykrywanie emocji zadającego pytania. Po treści wpisywanej frazy, wyszukiwarka będzie w stanie zorientować się, czy szukamy pozytywnych czy negatywnych opinii i przedstawić nam odpowiednią listę wyników.