Zakład zwraca uwagę na wzmożoną aktywność oszustów, którzy chcą uzyskać dostęp do danych zgromadzonych w komputerach klientów ZUS.
ZUS przypomina, że nie wysyła maili do swoich klientów.
Informacje o takich mailach Zakład otrzymał od klientów, którzy od poniedziałku zaczęli otrzymywać maile wskazujące ZUS, jako ich nadawcę, z tematem m.in. "Zaległe składki". W treści maila była prośba o potwierdzenie odebrania wiadomości. Nie wolno tego robić.
Oszuści podszywający się pod ZUS w stopce maila popełnili jednak błąd, podając inny, niż prawdziwy adres skrzynki mailowej - z końcówką "gov.pl", której Zakład nie używa. Strona i adresy mailowe w ZUS to www.zus.pl i z końcówką zus.pl.
Kontakt elektroniczny ze strony Zakładu możliwy jest jedynie w sytuacji, gdy klient posiada profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS i wyraził zgodę na taką formę kontaktu.
- Ostrzegamy, aby w żadnym przypadku nie odpowiadać na maile, które teoretycznie pochodzą z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ani nie otwierać zawartych w tej korespondencji załączników - powiedział PAP Andrusiewicz.
- Korespondencja tego typu ma bowiem najczęściej na celu zainfekowanie komputera lub uzyskanie dostępu do danych wrażliwych, które zapisane są w jego pamięci - podkreślił.
Rzecznik zachęca, by w razie wątpliwości kontaktować się osobiście z najbliższą placówką Zakładu albo z Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS (+48) 22 560 16 00.