Władze Rosji konsekwentnie blokują dostępy do mediów społecznościowych pod pretekstem zwalczania dezinformacji. Na terenie Federacji Rosyjskiej nie działa już Facebook i Twitter, zaś od 14 marca Roskomnadzor ma odciąć obywatelom także Instagram.

Reklama

Płacz instagramerek

Na ruchy reżimu nie pozostają obojętni użytkownicy popularnego serwisu. "Jedna z rosyjskich blogerek płacze, że za dwa dni jej Instagram przestanie działać. Nie przejmuje się tysiącami zmarłych, wliczając w to jej rodaków. Oczywiście jej największym zmartwieniem jest w tym momencie to, że nie będzie mogła publikować fotek jedzenia z restauracji" - ironizuje serwis Nexta.

Nagranie ze szlochającą blogerką podbija media społecznościowe. "Pod wrażeniem" jest nawet Anne Applebaum.