Plany Microsoftu zdradzili azjatyccy partnerzy - pisze "Daily Mail". Jeden z nich przyznał, że koncern zamówił w jego firmie 1,5-calowe wyświetlacze. Mieli się też z nim spotkać inżynierowie i projektanci firmy. Nie wiadomo jednak, jak bardzo zaawansowane są prace nad resztą gadżetu. To zresztą nie pierwszy raz, kiedy Microsoft bierze się za e-zegarki. W 2004 Bill Gates pokazał SPOT, który łączył się z internetem i był wstanie wysyłać SMS-y oraz pobierać nagłówki wiadomości. Nie okazał się on jednak hitem.
Koncern próbuje więc swych sił na nowo i staje do walki o rynek, który zdaniem analityków stanie się ważniejszy od rynku smartfonów. To e-zegarki mają być prawdziwym hitem nadchodzących lat. Nad swymi produktami pracują już Google, Samsung i Apple.