Kirin 980 to pierwszy procesor wykonany w litografii 7nm, co pozwoli zwiększyć wydajność i zmniejszyć zużycie energii smartfonów, działających na tym układzie. Jak mówił podczas IFA 2018 w Berlinie szef Huawei, Richard Yu, prace nad procesorem trwały trzy lata, ale warto będzie czekać.

Reklama

Z informacji przekazanych przez Huawei wynika, że procesor, wyposażony w dwie jednostki NPU, kontrolujące pracę sztucznej inteligencji, będzie o 120 proc szybciej od swojego poprzednika rozpoznawał zdjęcia. Poprawiono też śledzenie ruchomych obiektów czy redukcję szumów Nie muszą też martwić się gracze, bo Kirin 980 ma o 46 proc. większą moc przetwarzania grafiki. Jednostka będzie też dużo bardziej energooszczędna od swojego poprzednika.

Mate 20 Pro, który więc będzie oparty na Kirinie 980 zapowiada się więc na jeden z najbardziej "wypasionych" smartfonów tego roku.