870 EVO to typowy dysk SATA 2,5 mm. Skoro urządzenie i tak zniknie w obudowie desktopa czy laptopa, a= do tego jest z segmentu budżetowego, to nie potrzeba było wymyślać dla niego gamingowego designu z LED-ami. Podłączamy go zwykłym kablem SATA oraz podpinamy klasyczny kabel zasilający. Rozstaw śrubek jest typowy, bez problemu da się więc go zamontować w obudowie i zapomnieć, jak wygląda.

Reklama

Do dysku dostajemy program Samsung Magician - pozwala on zaszyfrować dane, przenieść informacje ze starego dysku na nowy, co ułatwia przejście na 870 EVO dla tych, którzy boją się samemu instalować wszystko od nowa. Oprogramowanie podaje też dane o zużyciu dysku, temperaturze, stanie zdrowia 870 EVO, a wszystko to w prostej, ale atrakcyjnie wizualnej formie. Za Magician należy się Samsungowi duży plus.

870 EVO oparty jest na nowej generacji kości NAND TTLC, a Samsung chwali się też specjalnie zaprojektowanym kontrolerem, który ma zapewnić najwyższe prędkości. Tak, jak na SATA, 870 EVO radzi sobie dobrze. W CrystalDisk Mark przy randomowym zapisie i odczycie plików 1GB 4K osiągnął 42 MB/S zapisu i 94 MB/S odczytu. To dużo lepsze wyniki od jednego z najbardziej popularnych budżetowych dysków, czyli Cruciala MX500. Z dyskiem nie było żadnego problemu, temperatura utrzymywana jest w normie, zapis i odczyt są płynne, bez żadnych dziwnych skoków prędkości.

Reklama

Źle dobrana cena

Niestety 870 EVO ma jeden problem - to cena. Za 500GB trzeba zapłacić 329 złotych, wersja 1TB kosztuje 629 złotych, a 2TB 889 złotych. Kosztuje więc tyle, ile znacznie szybsze dyski M2 NVME. Mój ADATA SX8200 Pro w tym samym teście CrystalDisk 4K 1GB osiąga 62 mb/s odczytu i 152 mb/s zapisu, a - w wersji 1TB - kosztuje 560 PLN. Doskonały Sabrent NVME M2 jest w podobnej półce cenowej, co 870 EVO, a jest dużo szybszy.

Dla kogo więc przeznaczony jest 870 EVO? Przede wszystkim dla użytkowników laptopów i starszych pecetów, bez złącza M2. Jako dysk SATA sprawdza się bowiem doskonale i jest dużo lepszy od konkurencji o tej samej konstrukcji. Jeśli jednak możemy w swoim komputerze wmontować SSD M2, to nowy dysk Samsunga stoi na przegranej pozycji - jest droższy i wolniejszy.