Lodówka, którą sam zaprojektujesz, czy słuchawki, które zmienią cię w jednorożca... Najdziwniejsze produkty z targów IFA

1 Liebherr chce sprawić, by młodzi ludzie, których nudzą szare sprzęty AGD, a jednocześnie dysponują grubym portfelem, mogli odmienić kuchnię. Sami wybieramy sobie rodzaj i liczbę półek, do tego dokładamy wzór graficzny i tak skonfigurowany sprzęt przyjedzie do nas z fabryki (na razie tylko usługa dostępna w Niemczech, a wkrótce będzie w całej Europie) Niestety brak zamrażalnika, mała pojemność oraz wysoka cena (ponad 600 euro) sprawią, że będzie to bardzo rzadko spotykany dodatek w kuchniach

2 Sennheiser prezentuje bardzo drogi sprzęt dla melomanów. Ten soundbar z Dolby Atmos naprawdę robi wrażenie, przy odsłuchiwaniu filmów - nawet jeśli wbudowane głośniki muszą pełnić rolę subwoofera (brak dedykowanego głośnika) Niestety cena owego urządzenia (2500 euro) sprawia, że to produkt tylko dla fanów marki, bo za te pieniądze możemy zbudować cały system Dolby Atmos z prawdziwymi kolumnami, a nie wirtualnym dźwiękiem przestrzennym.

3 Tak będą wyglądały zakupy przyszłości. Do sklepu pojedzie robot, który sam włoży sobie do koszyka produkty, sam zapłaci, a towar przywiezie nam.

4 To jeden z tych produktów, które nie powinny powstać. Oto obrotowy piecyk, który nad grzałką wyświetla trójwymiarowy obraz płonącego drewna.

5 Oto kolejna rzecz,której designerzy powinni przemyśleć swoje podejście do pracy. Obudowę blendera otoczono bowiem kryształkami Svarowski. Wygląda to wyjątkowo paskudnie.

6 A oto pomysł na przedłużenie życia otwartej butelki wina czy próżniowe pakowanie produktów. Dzięki temu systemowi możemy łatwo albo zamknąć próżniowo słoiki z przetworami albo butelkę wina.

7 To dość śmieszny pomysł - szklana kula, która odwraca rzeczy na które przez nią patrzymy. Do tego, gdy robimy zdjęcie, rozmywa ona tło, pozwalając na zrobienie ciekawych fotografii.

8 Coś dla dzieci (albo niektórych dorosłych). Słuchawki firmy ZAGG, które pozwolą się najmłodszym czuć i wyglądać jak jednorożec. Do tego dość dobrze grają.

9 Oto robot-piesek od Sony. AIbo wreszcie trafił do Europy, w Polsce nie będzie jednak dostępny. Niestety piesek ma zaporową cenę - kosztuje około 3 tysiące dolarów.

10 Jak mawiał wiedźmin Geralt, magiczne lustra dzielą się na te, które kłamią i te rozbite. To może nie pokaże, kto jest od nas piękniejszy, ale za to powie ile proc. zajmują zmarszczki, czy gdzie algorytmy wykryły coś niepokojącego na skórze

11 Ni to monitor ni telewizor. Ekran ma 43", matrycę VA, rozdzielczość 4K i FreeSync. Kosztuje za to tyle, ile całkiem niezły telewizor 4K o dużo wyższej przekątnej ekranu (800 euro).

12 Coś, co pozwoli wam w pracy się czuć, jak w pierwszym rzędzie kina panoramicznego. Ten ekran ma rozdzielczość 5160x1440p i 49".