Intel nastawił się na mniejszą energożerność procesorów przy jednoczesnym podniesieniu ich multimedialnego potencjału. Wskazuje się przy tej okazji na zdolność odtworzenia dwugodzinnej płyty wideo w formacie Blu-ray, bez konieczności dodatkowego ładowania baterii.

Najbardziej energoszczędzny z procesorów, U330, potrzebuje do pracy nieco ponad 5 watów. Najbardziej energożerny (35W TDP), ale i najmocniejszy jest X9100.

Przeznaczony dla graczy, może być przestawiany na tryb obciążający kartę grafiki (w czasie grania), a tryb wykorzystujący wbudowany układ graficzny (np. do aplikacji biurowych). Pozwoli to na rozsądne dysponowanie dostępną mocą baterii.

Rozwiązaniem, z założenia, podobnym, lecz dotyczącym zmiennej dynamiki pracy procesora (balans między wydajnością a energożernością), jest HUGI, co tłumaczy się jako "Pośpiesz Się i Przejdź do Stanu Spoczynku".

Powołując się na słowa jednego z prezesów Intela, serwis CNet donosi, że nowy procesor 2.8GHz ma zużywać 60 procent mniej energii (pracując nad jednym zadaniem) niż starszy procesor taktowany zegarem 2.33GHz, do tego szybciej.

Za CNet