"Dotykowy ekran to przyszłość komputerów. Pomoże zaznajomić się ze sprzętem ludziom, którzy nie lubią używać klawiatury czy myszy" - tłumaczy dziennikowi.pl Eric Cador, szef działu komputerów osobistych na Europę, Bliski Wschód i Afrykę. "W ciągu najwyżej dwóch lat taki system planujemy wprowadzić w laptopach" - dodaje.
Bo HP Touch Smart można obsługiwać bez klawiatury. Wystarczy dotknąć na ekranie ikonkę aplikacji, którą chcemy uruchomić, i program startuje. HP wyposażyło też komputer w specjalną wersję programu, który pomoże uruchomić wszystkie multimedialne funkcje urządzenia, pokazując ikony aplikacji znacznie większe niż te z pulpitu Windows.
Klawiatura jest co prawda potrzebna do wpisywania tekstu, jednak by nie psuć linii cienkiego komputera, firma HP wyposażyła go w cieniutkie, bezprzewodowe klawisze, których można używać, siedząc wygodnie na kanapie.
Co jeszcze oferuje nowy komputer HP? Można powiesić go na ścianie, ponieważ ekran wygląda jak 25-calowy telewizor. Dodatkowo ma w sobie tuner telewizyjny i odtwarzacz BlueRay. A jego parametry techniczne? Karta 9600GT, mobilny procesor Core2Duo, 640 gigabajtów twardego dysku i cztery gigabajty pamięci Ram.
Kiedy komputer pojawi się w Polsce? "Powinnimy mieć polską wersję na początku przyszłego roku" - zdradza Cador dziennikowi.pl. Jednak pracownicy HP Polska obiecują, że postarają się wprowadzić sprzęt do sprzedaży jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Sugerowana cena to około 1800 euro (ok. 6000 zł.)
Oprócz 18-calowego multimedialnego centrum rozrywki, z 9600GT, ekranem full HD i odtwarzaczem BlueRay, firma przedstawia także specjalną serię modnych laptopów dla kobiet.
Zaprojektowała je jedna ze słynnych amerykańskich projektantek mody, Vivianne Tam. Model ma specjalnie grawerowaną obudowę i klawiaturę. Niestety, HP nie chce przed styczniową premierą ujawniać danych technicznych komputera. Wiadomo tylko, że ma 13-calowy ekran i będzie kosztował około 1000 euro (3300 zł).
"Nie wykluczamy, że w przyszłości pojawi się kolekcja zaprojektowana specjalnie dla mężczyzn" - wyjaśnia dziennikowi.pl Luciana Broggi, wicedyrektorka działu marketingu komputerów osobistych na Europę, Afrykę i Bliski Wschód.