Jak nietrudno zgadnąć, w przyszłości (zupełnie niedalekiej) przygody Jakuba Wędrowycza czy poplątane losy Cathy i Heatlicliffa będziemy śledzić nie na papierowych stronach, ale czytnikach
e-książek. I pewnie, zamiast wylegiwać się na zwykłej kanapie, będziemy się oddawać lekturze w takim oto futurystycznym fotelu. Konceptualny mebel Novague to XXI wieczna wariacja na temat bujanego fotela. Twórcy Novague wpadli na pomysł, by do czegoś wykorzystać energię, powstającą w trakcie bujania. A do czego lepiej, jak nie do oświetlenia książki?
Dzięki zamontowanemu do siedziskiem generatorowi prądu, energia wyzwalana podczas ruchu fotela jest zamieniania na prąd, który zasila małą lampkę, podczepioną do oparcia. Na pewno docenią to posiadacze Kindle'a 2, który nie posiada podświetlenia ekranu.