Chińskie koncerny pokazują, że zaczynają traktować rynek europejski poważnie i chcą o niego powalczyć. Na razie nie uświadczymy odpowiedzi na Galaxy S3, czy iPhone'a, ale w segmencie budżetowym ZTE ma ciekawą propozycję - Tania, czyli smartfon oparty na Windows Phone 7,5.

Reklama

Tania nie aspiruje do bycia designerskim telefonem - widać to po kształtach. W erze cienkich smartfonów, chiński produkt jest dość gruby i ciężki. Ekran, to standardowa rozdzielczość Windows Phone'a czyli 480x800, choć nie jest to AMOLED znany z Lumii - ekran kiepsko sobie radzi w dobrym słońcu. Z boku mamy dwa przyciski fizyczne - do blokowania komórki i uruchomienia aparatu fotograficznego. Główne przyciski sterujące są dotykowe.

Wrażenia z użytkowania? System chodzi płynnie, bo Windows Phone nie potrzebuje tak wypasionych komórek jak Android, czy iOS. Aplikacje działają bez problemów, nie ważne, cy, czy Kindle. Kafelki, wymyślone przez Microsoft są wygodne w użyciu, tak samo jak książka kontaktów, zintegrowana z Facebookiem. Internet też działa szybko i nie ma problemu z ładowaniem nawet bogatych graficznie stron. Jedynym problemem jest połączenie z siecią - trzeba ręcznie wpisać dane, wymagane przez operatora, bo polskie sieci nie mają Tani na liście komórek, które mogą być autokonfigurowane.

Dużym problemem telefonu jest tylko cztery gigabajty pamięci. Co prawda możemy korzystać ze SkyDrive, czyli konta w chmurze, to jednak wymaga dużego pakietu danych. Możemy więc zapomnieć o używaniu Tani jako odtwarzacza mp3, czy o ściągnięciu wielu aplikacji. Za to pozytywnie zaskakuje bateria - telefon, przy korzystaniu z maila, internetu i wielu minutach rozmowy, wytrzymuje około 1,5 dnia. Tania ma też dość słaby aparat, zdjęcia raczej nie będą nadawać się do domowego albumu

Cena? Planowana to 1200 złotych. Jednak komórka prawdopodobnie trafi do tanich abonamentów i ofert na kartę, gdzie będzie kosztowała grosze.

Czy warto ją kupić? Moim zdaniem ZTE za późno wprowadza ją na polski rynek. Microsoft jasno powiedział, że nie będzie aktualizacji komórek z Windows Phone 7,5 do Windows 8 Phone, więc czas życia systemu skończy się za kilka miesięcy. Do tego, jeśli telefon nie będzie w taniej ofercie, to wydanie na niego 1200 złotych, nie jest dobrą inwestycją - za te same pieniądze znajdziemy na aukcjach internetowych Lumię 800.

Jedyną szansą dla Tani jest oferta na kartę za kilka złotych - wtedy smartfon będzie się opłacał jako pierwsza komórka dla kogoś, czy też niedrogi smartfon dla kogoś, kto chce mieć telefon, który potrafi łączyć się z internetem i można na nim instalować aplikacje, a nie chce wydawać fortuny.