To jeden z potencjalnie najgroźniejszych wycieków danych w polskim internecie. Jak donosi "Zaufana trzecia strona", do sieci trafił plik z wynikami badań laboratoryjnych tysięcy Polaków.
Atak na sieć ALAB
To efekt ataku ransomware na ogólnopolską sieć laboratoriów medycznych ALAB. Jako, że firma nie chciała zapłacić okupu, to hakerzy opublikowali wyniki badań dotyczących około 12 tysięcy numerów PESEL oraz umów, zawartych przez sieć. Wyciek dotyczy lat 2017-2023.
Co obejmują wyniki badań?
Według "Zaufanej trzeciej strony", w plikach znajdują się wszystkie informacje o pacjentach - imię, nazwisko, adres i PESEL. Do tego wyniki badań, dotyczące prawie wszystkich chorób oraz daty i godziny wykonania badania.
A to nie koniec problemów ALAB. Hakerzy grożą, że pod koniec grudnia wypuszczą do sieci paczkę danych, zawierających wszystkie wykradzione dane.
Co można zrobić?
Według "Zaufanej trzeciej strony", ofiary nie mają szans się obronić. Dane bowiem już trafiły do sieci i zostały pobrane wielokrotnie. Dlatego eksperci radzą jedynie, by zastrzec PESEL i bardzo uważać na wszelkie oferty handlowe i fałszywe propozycje, którymi teraz każdy, kto był testowany przez ALAB, może być atakowany.