W środę aplikacja Moja Biedronka przestała działać. Wszystkie funkcje są nieaktywne. Nie ma jeszcze oficjalnych informacji na temat przyczyny awarii, ale nie wydaje się, aby była to kwestia ataku hakerskiego.

"Przepraszamy za utrudnienia. Pracujemy nad rozwiązaniem problemu" - informuje oficjalny profil Biedronki na Facebooku.

Po wpadce Biedronka wprowadza nową wersję aplikacji
Po wpadce Biedronka wprowadza nową wersję aplikacji

Zobacz również
Reklama

Lidl hakuje Biedronkę?

Niektórzy użytkownicy żartują, że za zhakowaniem aplikacji stoi Lidl. "Czy Lidl wam hakuje aplikacje, znów jakieś problemy" - napisał jeden z użytkowników. "Hakerzy z Lidla przejęli aplikację Biedronki"
- napisał inny.

Wojna cenowa między Biedronką a Lidlem

Wojna cenowa między Biedronką a Lidlem to temat, który w ostatnich tygodniach przyciągnął uwagę. Obie sieci dyskontowe rywalizują o miano najtańszego sklepu, a ich działania wykraczają poza standardowe praktyki.

Zarówno Biedronka, jak i Lidl zaczęły mocno obniżać ceny wielu produktów. W Biedronce można zauważyć zaskakujące przeceny na podstawowe artykuły, takie jak mąka, cukier, ser żółty czy masło. Przeceny sięgały nawet blisko 60 proc. wartości produktów. To nie tylko pojedyncze przypadki, ale obniżki cen były widoczne w wielu sklepach.