Sega, Creative Assembly i Epic Store przygotowały plan godny samego władcy Itaki. Z jednej strony, "Total War Saga: Troy" będzie dostępne przez rok tylko na Epic Store, a na Steam pojawi się dopiero w 2021. Z drugiej zaś strony, w dniu premiery grę można dostać za darmo. Wydawcy tłumaczą na swoim blogu, dlaczego zdecydowali się na taką decyzję. Piszą, że chcą sprzedawać swoje gry na jak największej liczbie platform, stąd eksperyment, czy gracze zdecydują się skorzystać z oferty Epic Store. Dodają też, że "TW Saga: Troy" będzie jedyną ich grą, która trafi na wyłączność do tego sklepu. Zapewniają też, że dzięki zyskom z umowy na taką formę sprzedaży, będą w stanie poświęcić więcej środków na tworzenie nowych gier strategicznych z tej serii, na czym skorzystają wszyscy gracze. Na koniec proszą, by ci, którzy nie zgadzają się z taką polityką sprzedaży, krytykowali w sieci tylko firmy, a nie atakowali poszczególnych pracowników Segi, Creative Assembly czy Epic.
Sama gra trafiła już do sklepu. Na szczęście na razie nie powtórzyły się sytuacje z rozdawania innych gier za darmo, gdy serwery padły ze względu na natłok chętnych.