Sony wycofuje się z dopłaty do gry w wersji na PS5. Ale tylko ten jeden raz

Sony początkowo obiecywało darmowe rozszerzenie Horizon Forbidden West z wersji PS4 do PS5. Koncern wycofał się jednak z tego i chciał pieniędzy. Po burzy w sieci Sony zmieniło zdanie, ale gracze nie będą zadowoleni ze stanowiska firmy.

Sony zdecydowało, że tym razem właściciele PS4, którzy będą chcieli zagrać w drugą część Horizon na PS5 nie będą musieli dopłacać 10 dolarów za łatkę. To efekt burzy, która wybuchła w sieci po ogłoszeniu wprowadzenia opłaty za coś, co wcześniej obiecywano za darmo. Niestety japoński koncern zapowiada, że z dopłaty zrezygnowano tylko ten jeden raz. Jeśli będziecie chcieli zagrać więc w inne gry, które najpierw ukażą się na PS4, a potem na PS5 - jak GoW Ragnarok czy nowe Gran Turismo, to za każdym razem ulepszenie grafiki i dodatkowe funkcje kosztować będą 10 dolarów (polska stawka nie jest jeszcze znana).

Reklama

Gracze nie są zadowoleni i mocno krytykują postępowanie Sony. Zwłaszcza, że konkurencja z Microsoft wszystkie ulepszenia do platformy XSX daje graczom za darmo. Być może więc Sony uda się przekonać do zmiany stanowiska.