"Ściąganie niezabezpieczonych plików to zagrożenie dla bezpieczeństwa i prywatności użytkowników" - czytamy na oficjalnym blogu Google'a. Chodzi bowiem o pliki, które choć umieszczone są na stronach z protokołem https, same nie znajdują się w miejscach bezpiecznych. Zdaniem ekspertów, można bowiem je choćby bardzo łatwo podmienić na malware. Dlatego, w następnych wersjach Chrome to się zmieni. Gdy w kwietniu pokaże się wersja przeglądarki oznaczona numerem 82, najpierw dostaniemy ostrzeżenia, że plik może być niebezpieczny. W kolejnych wersjach Chrome monity zostaną zastąpione blokadami downloadu.

Reklama
Mapa drogowa zmian w Chrome / Materiały prasowe

\To, zdaniem Google, wymusi na twórcach internetowych witryn wprowadzenie niezbędnych zmian i zwiększenia bezpieczeństwa użytkowników. Zmiany będą dotyczyć zarówno wersji mobilnej, jak i desktopowej przeglądarki.