Rower wymyślił Chang Ting Jen z Tajwanu. Pomyślany jako ultralekka konstrukcja, ma służyć przede wszystkim do poruszania się po mieście. Waży 5,5 kg i ma komplet świateł, łącznie z tym tylnym, które zapala się, gdy rower hamuje.
Każdy, kto na plecach wnosił swojego "górala" kilka pięter do góry, pewnie o tym marzył. O rowerze, który - gdy skończy się jazda - składa się w mały pakunek i ląduje na plecach. Na razie ląduje jedynie na ekranie komputera, ale kupujemy i to.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama