"Zależy nam, by osoba mogła obudzić się rano, ubrać, założyć ReWalka, wyjść do pracy i cały dzień normalnie poruszać się" - tłumaczy portalowi ISRAEL21c dr. Amit Goffer, założyciel ARGO. Zdaniem twórców ReWalka, zwykłe przywrócenie przykutego do łóżka do układu oczy w oczy z kolegami z pracy może być zbawienne dla psychiki chorego.

Samo urządzenie jest zewnętrznym szkieletem mocowanym na zewnątrz ubrania noszącej go osoby. Na poziomie stawów ma elektryczne silniki zastępujące mięśnie sparaliżowanych nóg. Nad wyważeniem i trzymaniem odpowiedniej, wyprostowanej pozycji, czuwa komputer. Całość zasilają akumulatory.

Reklama

Firma założona jako technologiczny start-up, jest na etapie gromadzenia funduszy. Nad projektem ReWalka pracuje już dwa lata. Potrzeba około 4 milionów by w półtora roku zamknąć etap badawczy i wprowadzić produkt na rynek. Cena gotowego ReWalka ma wynosić między 25 a 35 tys. dolarów.

Mężczyzna na dołączonym wideo to Radi Kioff, 40-letni były żołnierz postrzelony w plecy podczas pierwszej Wojny Libańskiej.

Za Israel21c