Patrząc z boku na nowego ultracienkiego EeePC można odnieść wrażenie, że ktoś postawił przed nami MacBooka Air. Te same smukłe kształty, płaski, niemal nieistniejący wyświetlacz i te same zaokrąglone ranty obudowy. I pewnie wiele osób będzie zaskoczone, widząc, że zamiast znaku nadgryzionego jabłuszka na obudowie znajduje się logo EeePC.
Laptop został wyposażono w wyświetlacz o przekątnej 10 cali. Jego obudowa i klawiatura są perłowo-białe ze srebrnymi wstawkami. Wewnątrz obudowy znalazło się miejsce na procesor Atom N280 1,66 GHz, 1 GB pamięci RAM oraz dysk twardy o pojemności 160 GB. Ponadto komputerek nazywany pieszczotliwie Shell (ang. muszla) posiada 1,3-megapikselową kamerę internetową, moduły WiFi, LAN i Bluetooth oraz łączność 3G.
Jak zapewnia producent, baterie Shella mają mu pozwolić na 5 godzin pracy. Niestety cena urządzenia nie jest jeszcze znana.