By nie zafundować swoim użytkownikom zbyt wielkiego szoku, szefostwo portalu wprowadzało zmiany layoutu stopniowo. W nowej szacie postawiono nacisk na ekspozycję najnowszych informacji od znajomych, a także prezentację podłączanych do ich profili multimediów (zdjęć, linków, notatek etc). Jak wyjaśniano podczas prezentacji nowego layoutu, taki układ strony ma być bardziej przejrzysty, a także ma ułatwiać kontaktowanie się ze znajomymi oraz korzystanie z narzędzi Facebooka.
Jednak nie wszyscy użytkownicy są zdania, że Facebook zmienił się na lepsze. Jak zawsze, i tym razem znaleźli się malkontenci, wychwalający geniusz starego wyglądu Facebooka. Oto przykłady niezbyt pozytywnych opinii:
"Nienawidzę przycisku <podziel się>. To takie Kalifornijskie!"
"Powiadamianie w czasie rzeczywistym jest takie niefunkcjonalne, wolałem stary układ: najpierw status, potem posty.."
"Czemu zdjęcia mają zaokrąglone rogi?"
czy wreszcie : "Ugh, czemu zmieniliście Facebooka?"
Niektórym nie podoba się nawet zmiana treści okienka statusu. Zamiast Jan Kowalski jest ("Jan Kowalski is") w okienku pojawiło się hasło : "O czym teraz myślisz" .
No cóż, nigdy nie da się zadowolić wszystkich