Na razie Nokia, największy światowy producent telefonów komórkowych, przegrywa walkę o rynek smartfonów z amerykańską konkurencją. Firmie nie udało się odpowiedzieć między innymi na sukces rynkowy iPhone’a spółki Apple czy też szybko rozwijającą się ofertę systemu operacyjnego Android dla smartfonów w Google. Kurs Nokii spadł o ponad połowę od czasu, kiedy Apple w 2007 roku wprowadził na rynek iPhone’a.
Do rewolucji kadrowej w Nokii doszło na kilka dni przed coroczną imprezą Nokia World, jedną z najważniejszych w tej branży. Nokia pokaże na niej między innymi swojego nowego smartfona N8.
– Elop dysponuje wiedzą dotyczącą software’ów, która ma ogromne znaczenie w świecie smartfonów – powiedział agencji Bloomberg Mark McKechnie, analityk Gleacher & Co. z San Francisco.
Z drugiej strony jako minus nowego szefa Nokii analitycy wskazują jego brak bezpośredniego doświadczenia w branży telefonów komórkowych.
– Brakuje mu kontaktów z głównymi amerykańskimi operatorami, którzy kontrolują amerykański rynek – ocenia Sanjiv Wadhwani, analityk Stifel Nicolaus & Co.
Do tej pory szefami Nokii byli tylko Finowie. Pochodzący z Kanady Stephen Elop poza budową pozycji firmy m.in. na rynku smartfonów będzie musiał się zmierzyć z panującą w niej kulturą korporacyjną, gdzie decyzje zapadają raczej powoli i na zasadzie konsensusu.
Elop obejmie nowe stanowisko 21 września.