Muzyczne serwisy streamingowe jak Spotify, Apple Music czy Tidal dają nam dostęp do gigantycznej biblioteki utworów. Jednak według Macieja Maleńczuka, to sposób na słuchanie muzyki dla "biedaków i plebsu". Dlatego też nowej płyty Homo Twist, na której są nowe wersje najlepszych utworów grupy, tam nie będzie.
"Spotify to dostęp dla hołoty"
Jestem wrogiem Spotify. Spotify to dostęp do muzyki dla biedaków, dla hołoty, dla plebsu, dla kogoś, kto nie ma pieniędzy. Ludzie z klasą słuchają muzyki z płyt. Mówię całkowicie serio. Oczywiście, jeśli ktoś bardzo potrzebuje sobie włączyć jakąś piosenkę to niech sobie włączy Spotify, ale mojej piosenki tam nie będzie - powiedział Marcinowi Mellerowi na antenie Eska Rock Maciej Maleńczuk.
Nie lubię tego czegoś. Płacą jakieś żenujące pieniądze. W ogóle nie płacą. A zapłacili Meghan i Harry’emu 20 milionów funtów za wywiady. Dziękuję bardzo. Moja stopa na Spotify nie postanie. Baj baj Spotify - podsumował muzyk.