Zdjęcia modyfikowane przez AI to coraz większy problem. I nie chodzi o oczywiste fejki, jak Ramzes II wsiadający na grzbiet dinozaura, a o takie fotomontaże, że bez odpowiednich narzędzi i wiedzy nie da się ich odróżnić od prawdziwego zdjęcia. Google zaczął z tym walczyć, wpisując odpowiednie informacje do metadanych… Ale kto w ogóle zagląda w metadane fotografii.

Reklama
Co się stało z głosem w mapach Google’a? Człowieka zastąpiła sztuczna inteligencja
Co się stało z głosem w mapach Google’a? Człowieka zastąpiła sztuczna inteligencja

Zobacz również

WIelkie zmiany w Zdjęciach Google

Dlatego teraz firma ułatwi rozpoznawanie "ręki" AI. Wszystkie zmodyfikowane zdjęcia, które są w Zdjęciach Google otrzymają jasny komunikat - pisze "Engadget". Po spojrzeniu w szczegółowe informacje o fotce pokaże się zakładka "narzędzia AI" i będą tam wymienione wszystkie programy, których użyto do edycji. Łącznie z informacjami, czy zdjęcie zostało tylko zedytowane, czy też stworzone od nowa przy użyciu generatora obrazu.

Zmiana wejdzie w życie w przyszłym tygodniu