Historia wydarzyła się w dystrykcie Parganas North 24 w Bengalu Zachodnim. Sąsiedzi pary zaniepokoili się, gdy przez kilka dni nie widzieli ich małego synka. Sprawdzili, że nikt nie zgłosił jego zaginięcia, w dodatku w zauważyli, że ubodzy ludzie posługują się najnowszym modelem iPhona. Postanowili więc zgłosić sprawę policji.

Reklama

Funkcjonariusze przesłuchali matkę a ta przyznała się, że sprzedała synka, a za pieniądze para kupiła smartfon. Zamierzała udać się w podróż po kraju i dokumentować ją w postach na Instagramie. Kobieta została aresztowana, tak samo jak osoba, która dziecko kupiła. Mężczyźnie udało się uciec, obecnie jest poszukiwany przez policję.

Shutterstock

Oprócz synka para ma jeszcze 7-letnią córkę. Podobno ją również rodzice chcieli sprzedać.

Dystrykt Parganas North 24 to jeden z najbiedniejszych rejonów Indii.

źródło