Przedstawiające domniemanego MacBooka Mini ilustracje pojawiły się w rosyjskim magazynie "Comrad Raleel" i zostały wyszperane przez korespondenta portalu 9to5Mac.
Choć nikt nie wie, czy to tylko świetna praca z Photoshopa, przecieki czy zdjęcia prawdziwego produktu, na sam widok tego cacka od razu zaczęliśmy o nim marzyć i mocno pragnąć, by istniał naprawdę.
Comrad Raleel nie omieszkał oczywiście dodać specyfikacji być-może-istniejącego minilaptopa. Miałby on posiadać wyświetlacz LED o przekątnej 10,4 cala i rozdzielczości 1280 x 768 pikseli, układ graficzny GeForce 9400M, procesor Intel Atom Z740 1,83 GHz, pamięć RAM o pojemności 2 GB, napęd SSD mieszczący 64 GB danych. Niestety rosyjski magazyn wspomina tylko o jednym porcie USB.
Jak twierdzą autorzy, gadżet miałby trafić na rynek jeszcze w tym roku w cenie 899 dolarów. No cóż, pomarzyć zawsze można...