Dzięki temu nakryciu głowy i kamerom zamontowanym na samolocie pilot uzyska pełny, trójwymiarowy obraz wokół maszyny, nieograniczony zasięgiem wzroku z kokpitu. Hełm da prowadzącemu F-35 wrażenie lotu bez kadłuba samolotu.
"Dzięki naszym innowacjom pilot będzie mógł kontrolować, co się dzieje pod samolotem i po jego bokach poniżej linii widzenia z kabiny, oraz wykonywać precyzyjne loty na bardzo niskich wysokościach" - zapewnia przedstawiciel brytyjskiego Ministerstwa Obrony. Urządzenie testowane jest w bazie Royal Air Force w Wiltshire w środkowej Anglii.
Wprowadzenie hełmu do wyposażenia brytyjskiej armii kosztować będzie podatników 66 mln funtów (około 340 mln złotych). Brytyjczycy zapewniają jednak, że inwestycja się zwróci. Mimo że urządzenie wciąż jest w fazie testów, chęć kupna hełmu wyrazili już Amerykanie. Według zapewnień producenta, hełmy mają być zintegrowane także z polskimi F-16.
Co nowego będzie w hełmie przyszłości?
* Hełm ma wmontowany system Head Up i wyświetla obraz z systemów celowniczych. Tam, gdzie spojrzy się pilot, może uderzyć pocisk.
* Specjalne nauszniki pozwalają wytrzymać dźwięk towarzyszący prędkości 3000 km na godzinę.
* Komputer pokładowy wyświetlać będzie wszelkie informacje bezpośrednio przed oczami pilota.
* Dzięki kamerom zamontowanym na samolocie pilot uzyska pełny, trójwymiarowy obraz wokół maszyny.
* Hełm wyposażony będzie w system noktowizyjny pozwalający na doskonałe radzenie sobie w ciemnościach.