Do środowego popołudnia ataki na strony internetowe potwierdziło hiszpańskie Narodowe Centrum Kryptologiczne (CCN), informując, że hakerzy dokonali ataków na infrastrukturę cybernetyczną pomiędzy wtorkiem a środą. Ich celem były m.in. instytucje wspólnot autonomicznych Kraju Basków, Murcji, Nawarry, Walencji oraz Wysp Kanaryjskich.

Reklama

"Ataki były skuteczne"

Służby bezpieczeństwa Hiszpanii cytowane przez telewizję Telecinco przekazały, że ataki były skuteczne i doprowadziły do tymczasowego paraliżu działania witryn. Do środowego wieczora, jak dodano, udało się usunąć wszystkie skutki ataku hakerów.

Według ustaleń policji cyberatak nie powiódł się m.in. w przypadku regionalnego parlamentu Asturii, a także spółek transportu publicznego w Sewilli, Maladze, Vigo oraz Jerez de la Frontera.

Gest solidarności z rolnikami

W komunikacie przekazanym za pośrednictwem sieci Telegram prorosyjscy hakerzy napisali, że ich działanie jest "gestem solidarności" z hiszpańskimi rolnikami, którzy rzekomo domagają się "zaprzestania sponsorowania reżimu" na Ukrainie.

Głównym żądaniem prowadzących od wtorku ogólnokrajowy strajk hiszpańskich rolników jest zwiększenie wsparcia finansowego przez rząd dla rodzimych producentów rolnych, a także wspieranie konkurencyjności ich towarów w obliczu zalewu europejskiego rynku tanimi płodami rolnymi spoza UE.