To ma być prawdziwa rewolucja w sterowaniu grami - zapowiada serwis theinquirer.net. Do pełni zabawy potrzebne będą dwa pady Sony - łamiemy kazdy na dwie części i przymocowujemy je do rąk i nóg. A potem nasza postać w grze, odczytując to, co robimy z czujnikami ruchu kontrolerów, robi dokładnie to, co my.
W ten sposób Sony rzuca wyzwanie rewolucyjnemu kontrolerowi konsoli Wii - Wiimote. Produkt Nintendo, w zależności od gry, może być rakietą tenisową, mieczem, albo kijem golfowym. Ruszamy nim w powietrzu, a konsola przenosi nasze ruchy na ekran telewizora. To właśnie ten sposób sterowania postacią stał się jednym z fundamentów sukcesu konsoli Wii.
Nie wiadomo jednak, kiedy nowy pad Sony trafi do sprzedaży, ani ile będzie kosztował.