Przedstawiciele firmy swoją szansę widzą w coraz popularniejszych serwisach streamingowych, których oglądanie jest o wiele wygodniejsze na większym ekranie. Wg. danych GfK Polonia Huawei został liderem tego segmentu z 29 proc. udziałem, a jego nowy model – MediaPad M5 10 – ma mu pomóc utrzymać tą pozycję.

Reklama

Tablet ma ekran IPS LCD o rozdzielczości 2560 x 1600 (2K Ultra Vision) i przekątnej 10.8 cala, system audio sygnowany marką Harman/Kardon, najnowszy system operacyjny Android Oreo oraz oprogramowanie EMUI 8. Bateria ma pojemność 7 500 mAh, procesor to KIRIN 960s wspomagany
4 GB pamięci RAM. Aparaty mają rozdzielczość 13 i 8 mpx, jest oczywiście super szybki czytnik linii papilarnych, port USB typu C, a 64 GB pamięci wbudowanej można rozbudować o dodatkowe 256 GB za sprawą karty microSD. Niestety, podobnie jak w najnowszych smartfonach Huaweia, także i w tablecie zabrakło wyjścia na słuchawki. W pudełku na szczęście znajdziemy przejściówkę, którą możemy podłączyć do portu USB.

W Polsce dostępne są dwie wersje tego urządzenia: WiFi za 1799 zł i z wbudowanym modemem LTE – za 1999 zł. Tablet obsługuje pasmo B20.

Z badań przeprowadzonych na zlecenie Huawei wynika, że konsumenci korzystają z tabletów, aby przede wszystkim zająć wolny czas i się zrelaksować (ponad 40 proc.). Ale tablet pełni też praktyczne funkcje w podróży. Służy wtedy nie tylko do słuchania muzyki (37 proc.), oglądania filmów (34 proc.) lub czytania (34 proc.), ale też do nawigacji (41 proc.).

Jak MediaPad M5 sprawuje się w praktyce? O tym poinformujemy za kilka tygodni, egzemplarz do testów już jest w naszych rękach.