Nad prototypem urządzenia prace trwały przez pięć lat. Gdy jednak mało znany startu-up Royole pokazał własne składane urządzenie, a o podobnej konstrukcji zaczęły mówić inne duże firmy technologiczne, to koreańska firma wyjścia nie miała i musiała pokazać swoje nowe urządzenie z wyświetlaczem "Infinity Flex" - informuje BBC.
Przedstawiciele Samsunga zapewniają, że złożone urządzenie spokojnie mieści się w kieszeni spodni. Gdy jednak rozłożymy ekran, zamienia się on w tablet o przekątnej ekranu 7,3 cala. Na razie nie wiadomo nic o cenie oraz dostępności modelu ani o dokładnej dacie premiery. Na pewno jednak pierwsze modele tanie nie będą.
Tymczasem w ślad za Samsungiem pójdą kolejne firmy - Google już zapowiedziało, że nowa wersja Androida będzie obsługiwać urządzenia z wygiętym ekranem.