Będziemy postępować ostrożnie i stopniowo otwierać kolejne części społeczeństwa. Możemy to zrobić, choć wiele innych państw walczy z trzecią falą koronawirusa - oświadczyła premier Danii Mette Frederiksen.
Warunkiem powrotu do normalności jest utrzymanie niskiej liczby nowych zakażeń, zaszczepienie wszystkich osób powyżej 50 lat, a także wykorzystanie aplikacji Min Sundhed (Moje Zdrowie) na smartfona. Będą w niej zawarte informacje o zaszczepieniu przeciw Covid-19, przejściu tej choroby (przeciwciała) lub posiadaniu aktualnego negatywnego wyniku testu.
Koronawirus w Danii
W Danii od 6 kwietnia ponownie otwarte zostaną salony fryzjerskie, masażu oraz tatuażu, z których skorzystanie ma być możliwe dzięki wylegitymowaniu się aplikacją z negatywnym testem na Covid-19. Od 13 kwietnia czynne mają być mniejsze centra handlowe, a od 21 kwietnia obiekty wielkopowierzchniowe. Po tej dacie otwarte zostaną muzea i biblioteki. Natomiast od 6 maja wznowią działalność restauracje, kina, teatry oraz niektóre obiekty sportowe. Wstęp do nich możliwy będzie za sprawą aplikacji. Ostatnim etapem jest otwarcie po 21 maja klubów nocnych oraz obiektów wewnętrznych w parkach rozrywki oraz zoo.
Strony porozumienia uzgodniły, że pod koniec maja nadal obowiązywać będą jedynie niektóre ograniczenia związane z organizacją masowych imprez oraz podróżowaniem.
Ze względu na ochronę danych osobowych wszystkie informacje zawarte w aplikacji mają wygasnąć z końcem sierpnia.
W Danii w ciągu ostatniej doby odnotowano 772 nowe zakażenia koronawirusem. Co najmniej jedną dawką szczepionki przeciw Covid-19 przyjęło dotąd 636 tys. osób (ok. 10 proc. społeczeństwa), a dwie dawki - 316 tys. (5,4 proc.).