Z opublikowanego właśnie raportu sporządzonego na zlecenie Parlamentu Europejskiego wynika, że 11 państw UE dopuszcza korzystanie z technologii rozpoznawania twarzy do wykrywania przestępstw. Są to Austria, Finlandia, Francja, Grecja, Holandia, Litwa, Łotwa, Niemcy, Słowenia, Węgry i Włochy. Osiem kolejnych – Chorwacja, Cypr, Czechy, Estonia, Hiszpania, Portugalia, Rumunia i Szwecja – przygotowuje się do tego. Według tej publikacji w Polsce dopuszczenie do użycia technologii wykrywania twarzy w ściganiu przestępstw nie jest na razie planowane.
– Oficjalnie w Sejmie nie toczą się żadne prace legislacyjne dotyczące możliwości korzystania przez służby z technik rozpoznawania twarzy – potwierdza poseł Marek Biernacki z Koalicji Polskiej, który zasiada w sejmowej komisji służb specjalnych. W dokumencie odnotowano jednak, że polskie władze zdecydowały się zastosować rozpoznawanie twarzy przy sprawdzaniu, czy osoby poddane kwarantannie rzeczywiście dotrzymują jej wymogów. Na takie rozwiązanie w Unii Europejskiej zdecydowały się jedynie Polska i Węgry.