O smartfonie wiadomo już wszystko od dłuższego czasu, bo przed premierą globalną zadebiutował w Chinach. Urządzenie jest jednym z pierwszych na rynku w którym znajdziemy najnowszy procesor firmy Qualcomm, Snapdragon 8 Gen 3.

Imponujące wrażenie robią parametry wyświetlacza. To 6,82-calowa matryca AMOLED o rozdzielczości WQHD+ (3168 × 1400 pikseli, 510 PPI) i odświeżaniu LTPO od 1 do 120 Hz. Producent chwali się też kosmiczną wręcz jasnością maksymalną która w mocnym świetle ma wynosić aż 4500 nitów. Jasność w „normalnym” słońcu ma wynosić już dość standardowe dla tej półki cenowej 1600 nitów.

Reklama
OnePlus 12 / dziennik.pl

Za optykę tak jak w poprzednich modelach odpowiada marka Hasselblad. Zestaw aparatów to:

  • główny 50 MP Sony LYT-808, f/1.6, 23mm, 1/1.43", 1.12µm, Dual Pixel PDAF, OIS;
  • tele 64 MP, f/2.6, 70mm, 1/2.0", 0.7µm, PDAF, OIS, 3x zoom optyczny;
  • szeroki kąt 48 MP, f/2.2, 14mm, 114˚, 1/2.0", 0.8µm, PDAF;
  • selfie 32 MP, f/2.4, 21mm, 1/2.74", 0.8µm.
Reklama
OnePlus 12 / dziennik.pl

Bateria ma 5400 mAh, można ją naładować za pomocą 100W ładowarki którą znajdziemy w pudełku. Od 0 do 100 proc. trwa to 26 min. Jest również ładowanie indukcyjne o mocy 50W (55 min) i 10W ładowanie zwrotne.

Smartfon spełnia normę IP65, ma głośniki stereo, Bluetooth 5.4, obsługę 5G w obu slotach na kartę i najszybszą pamięć UFS 4.0. Firma chwali się również specjalną funkcją Aqua Touch. Dzięki niej ekran ma bezbłędnie wyczuwać dotyk palców nawet gdy będzie zmoczony czy zachlapany podczas deszczu.

W sprzedaży premierowej OnePlus 12 można zamówić w specjalnej ofercie i zyskać 400 zł zwrotu. Dodatkowo w zestawie dodawane są słuchawki OnePlus Buds Pro 2.

Firma wprowadzi też na polski rynek model 12R. Napędza go Snapdragon 8 Gen 2, ma ekran taki jak w OnePlus 12 (AMOLED 120 Hz LTPO, 4500 nitów), baterię 5500 mAh. Słabszy jest zestaw aparatów – główny ma 50 MP, szeroki kąt 8 MP, jest też 2 MP makro i 16 MP selfie.

Smartfon będzie kosztował 3499 zł.

OnePlus 12 / dziennik.pl