Porozumienie zostało ogłoszone przez austriackiego ministra finansów Hartwiga Loegera podczas debaty na spotkaniu ministrów UE w Luksemburgu. Pojawia się ono po ponad dwóch latach rozmów na temat propozycji przedstawionej przez Komisję Europejską. Umowa pozwoli państwom UE na stosowanie obniżonych, a nawet zerowych stawek VAT na publikacje elektroniczne. Obecnie są opodatkowane stawką co najmniej 15 proc., bo traktowane są jako usługi elektroniczne. "E-book to książka, e-dziennik to gazeta! To dobra wiadomość dla prasy i sektora kulturalnego" - napisał po osiągnięciu porozumienia na Twitterze unijny komisarz ds. finansowych Pierre Moscovici.

Reklama

Sprawa była pilna, bo państwa członkowskie musiały zmienić przepisy. Zobowiązywało je do tego orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE, który w 2015 r. uznał, że stosowanie obniżonej stawki VAT na elektroniczne książki i prasę, co wprowadziła Francja i Luksemburg, jest niezgodne z europejską dyrektywą o VAT. Zdaniem sędziów e-booki i e-gazety to usługi dostarczane drogą elektroniczną, a dyrektywa obecnie wyklucza stosowanie niższych stawek dla takich usług. W wyroku z 2017 r. Trybunał stwierdził, że oferowanie książek w formie papierowej i elektronicznej jest do siebie bardzo podobne. Co za tym idzie, stosowanie różnego opodatkowania nie powinno mieć miejsca.

KE tłumaczyła, że nie chodzi o to, by kogokolwiek zmuszać do zmiany systemu VAT, a jedynie o zapewnienie państwom członkowskim większej swobody. Nowelizacja nie wprowadza żadnego obowiązku dla państw członkowskich. Pozytywną opinię w tej sprawie wyraził Parlament Europejski. Żeby jednak przepisy mogły zostać przyjęte, potrzeba było jednomyślnej zgody wszystkich państw członkowskich.

Obecnie, zgodnie z dyrektywą o VAT, państwa unijne mogą stosować obniżoną, a w niektórych przypadkach nawet zerową stawkę tego podatku na publikacje drukowane, jak książki, gazety i czasopisma. Jednak elektroniczne wydania tych publikacji muszą już być objęte podstawową stawką VAT, z wyjątkiem książek cyfrowych dostarczanych na nośniku fizycznym, jak np. CD.

Reklama