Internet Rzeczy staje się coraz bardiej powszechny - praktycznie każdy telewizor czy sprzęt AGD ma już wbudowaną możliwość połączenia z siecią. By uświadomić użytkownikom, że ich sieć WiFi może stać się miejscem ataku hakera, amerykański oddział Samsunga zaapelował, by telewizory QLED, podłączone przez sieć WiFi do routera, sprawdzić wbudowanym oprogramowaniem antywirusowym.
Sprawdziliśmy, jak wygląda to w Polsce. Telewizory QLED na naszym rynku także mają taki program wbudowany - dowiedzieliśmy się w polskim oddziale Samsunga. Na razie jednak nie ma żadnego zagrożenia, które mogłoby skończyć się przejęciem przez hakerów naszego telewizora. Warto jednak co jakiś czas - podobnie jak robimy to na komputerze - sprawdzić, czy wszystko jest w porządku.
Inna sprawa, że Tizen - w przeciwieństwie do Android TV - jest dużo bezpieczniejszym systemem operacyjnym. Nie ma bowiem możliwości instalowania aplikacji, które ktoś wgra do sklepu bez żadnej kontroli. A takie fałszywe aplikacje to jedna z najczęstszych przyczyn zawirusowania naszego sprzętu.